Forum Szkolna Grupa Ratowniczo-Obronna "Obronna Jedenastka" Strona Główna

Szkolna Grupa Ratowniczo-Obronna "Obronna Jedenastka"
XILO Białystok "Obronna Jedenastka" made by McRae
 

marsz rekreacyjno-wodny
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Szkolna Grupa Ratowniczo-Obronna "Obronna Jedenastka" Strona Główna -> Kalendarz zajęć
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

czy umiesz pływać?
tak
75%
 75%  [ 6 ]
nie
25%
 25%  [ 2 ]
troche
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 8

Autor Wiadomość
RUDY_102
Lieutenant General
Lieutenant General



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 17:23, 28 Maj 2007    Temat postu:

spoko płeć nie jest wazna, kazda plec ma wady i zalety
a sposob... hmmm... nie wiem co lubisz oprocz tego co wiem ze lubisz

a i jak ktoś chce isc to dobrze by było zeby znał jakąś straszną lub śmieszną historię :>

BEZ WZGLęDU NA ILOść OSóB I WARUNKI POGODOWE MARSZ SIę ODBęDZIE

polecam [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paawlinka
Corporal
Corporal



Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:24, 29 Maj 2007    Temat postu:

a moga isc dziweczyny ?? no i czy zabieracie ze soba pierwszakow;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maniek
First Sergeant
First Sergeant



Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:15, 29 Maj 2007    Temat postu:

hehe to jasne ze ida wszyscy ktorzy chca czy to dziewczyny czy chlopacy i czy pierwszacy czy absolwenci:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RUDY_102
Lieutenant General
Lieutenant General



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 21:06, 29 Maj 2007    Temat postu:

wlasnie, moga isc wszyscy, którzy traktuja marsze powaznie, a nie jako forme rozrywki. Gdybym była złośliwa jak niektórzy, to zrobiłabym typowo damską imprezę :>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maniek
First Sergeant
First Sergeant



Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:49, 29 Maj 2007    Temat postu:

nikt nie jest zlosliwy jezeli o mnie chodzi na naszym forum juz jest wyjasnione oco chodzi Smile a nikt nie zabrania zrobienia typowo zenskiej imprazy Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RUDY_102
Lieutenant General
Lieutenant General



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 16:48, 30 Maj 2007    Temat postu:

ja jestem tolerancyjna i nie zrobie tego ;>
mimo ze przez ostatni czas LOK stał sie bardziej zenską niż męską grupą, to faceci mile widziani Wink


UWAGA!!
PLANOWANY PRZEBIEG TRASY


Piątek/Sobota
Grabówka - Trakt Napoleoński-Cieliczanka-przeprawa przez rzekę do Krzemiennych (lub naokoło przez Supraśl) - rozbijamy się tu na całą sobotę

ja jestem jednak za tym, żeby iść naokoło, gdyż po pierwsze przeprawa przez rzekę może być dla niektórych trudna w nocy, a po drugie w Supraślu chcę skoczyć do sklepu po uzupełnienie zapasu wody, bo nie bede jej brała 5 litrów na 2 dni od razu bo ciężko nieść Hrm

Sobota/Niedziela
Krzemienne -Kopna Góra (Arboretum)-Czarna Białostocka (tu spędzamy niedzielę i być może będziemy mieli tyrolkę)

Trasa może ulec zmianie, gdyż:
-trasa z Grabowki do Krzemiennych jest o wiele krótsza niż z Krzemiennych do Czarnej, więc biorąc pod uwagę długość tych tras i zmęczenie i zapał ludzi (pierwszej nocy dadzą radę przejść więcej niż drugiej, a długości tras są odwrotnie proporcjonalne Sad )

Powrót w niedzielę z Czarnej pociągiem, godzina do ustalenia na miejscu - zależy od rozkładu pociągów

BARDZO PROSZę O POMOC W DOPRACOWANIU SZCZEGółóW
a mianowicie- co robimy w czasie wolnym zarówno w dzień jak i w nocy oprócz spania, jedzenia i leniuchowania? są pomysły na jakieś gry i zabawy? PISZCIE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frantz
Lieutenant Colonel
Lieutenant Colonel



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Camp Eagle

PostWysłany: Czw 19:53, 31 Maj 2007    Temat postu:

Confused Bardzo ciekawy pomysł i ta trasa Embarassed wygląda to na imprezę randkowo-podrywową Embarassed te stroje plażowe Rolling Eyes no no no Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RUDY_102
Lieutenant General
Lieutenant General



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Czw 20:33, 31 Maj 2007    Temat postu:

oj Pan zawsze sprowadzi wszystko do tego samego, jakby Pan w zyciu plazowiczów nie widział Rolling Eyes
i jak pan proponuje zrobic tą trasę? wersja I czy II?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BEM
Lieutenant Colonel
Lieutenant Colonel



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZIEMIA
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 14:38, 02 Cze 2007    Temat postu:

chciała bym jeszcze zaznaczyć iż na marszu bardzo bedzie mile widziany dobry humor uczestników Very HappyVery HappyVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tenzon
Sergeant Major
Sergeant Major



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:12, 02 Cze 2007    Temat postu:

Tak jak to miało miejsce dzisiaj na zawodach :>?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RUDY_102
Lieutenant General
Lieutenant General



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 21:22, 02 Cze 2007    Temat postu:

jesli chodzi o ten wasz humor (czyli dobry) to tak Razz

PROSZE DO CZWARTKU O POTWIERDZENIE SWOJEGO UDZIAłU W MARSZU

na moje gg 3618946

OBOWIąZKOWO


SPOTYKAMY SIE O 20.45 W GRABOWCE
wyruszamy o 21


wiec jak? idziecie? ludzie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RUDY_102
Lieutenant General
Lieutenant General



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 15:08, 09 Cze 2007    Temat postu:

żałujcie że nie poszliście... na prawde warto było!
opowiem co nieco w skrócie:
W Grabówce niemile sie rozczarowałyśmy: nikt nie przyszedł, a ja zostałam oszukana. W okropnych nastrojach postanowiłyśmy sie nie poddać i iść. Oczywiście chciałyśmy obrać skróty, więc jak zwykle na starcie zabłądziłyśmy, platałysmy się po Grabówce z 40 min zanim trafiłyśmy na trakt - na przełaj bez kompasu- udzieliły nam się klimaty w stylu "zielono mi".
A kiedy znalazłyśmy drogę, postanowiłyśmy pójść do Izob. Po drodze rozmawiałyśmy na niezwykle życiowe tematy-o tym co nas irytuje w innych itp-potem nastrój się poprawił. Na trakcie znalazłysmy m.in. padalca (zywego-mam zdjecie), duzo żab, zdechłego kreta no i świetliki Smile. Gdy doszłysmy do Izob, ujrzałyśmy iż ktoś sie przymierza do osadzenia sie w nich Sad. Zostały wstawione nowe okna, drzwi, posadzone kwiatki i zrobione ogrodzenie Sad. Na szczescie jeszcze ławeczek nie ruszyli, wiec spedziłysmy tam spooro czasu (a mnie atakowały motyle-pojecia nie mam czemu obijały sie o moja głowę). Nastepnie poszłyśmy do Krolowego Mostu, i górami św.jerzego do Suprasla (jakze moglysmy nie poblądzić...). Skrajnie wyczerpane doszłysmy do Suprasla i znalazłysmy jakies miejsce w lesie aby sie przespać. Najpierw wyciagalysmy to co do spania potrzebne, czyli recznik Razz. Ja szukałam go za pomoca latarki w plecaku, gdy wtem dał się słyszeć potezny glos, cos jakby duza kaczka, takie KWA. Ale to sie cały czas nasilało jak zapalałam latarke, wiec ja w koncu zgasiłam. Stwierdziłysmy ze to nie jest kaczka, tylko cos duzego, głos podobny do łosia. A łoś chyba nic nam nie zrobi, wiec ulozylysmy sie do snu. Ja zasnełam szybko, tylko słyszałam te "KWA". Po pol godzinie poczułam smród jak od dzika, ale sie tym nie przejełam i zasnełam na dobre. jakis czas pozniej Kasia sie obudziła, bo... cos zawyło tuz nad jej głową, to było te "KWA"!!. Ale potem zwierz sie oddalił, ale nie na długo. Kasia lezała sparalizowana (nawet oczu nie otworzyła). Nagle oprocz tego przerazliwego kwakania, ktore bylo znow coraz blizej (juz sie obudzilam), dało sie słyszec okropnie glosne i bliskie tupanie, jakby łoś biegł-takie "łup! łup!". Otworzyłysmy oczy, to bylo coraz blizej, ale nie było tego widac. Nagle zobaczylysmy co to za zwierz, kiedy podskakiwał do góry (tym samym wydawał jakby odgłos biegającego łosia)- to była mieszanka lisa z wilkiem-DRAPIEZNIK. Zblizał sie, wiec my przerazone ucieklysmy szybko (na szczescie pare metrow dalej był juz suprasl), oj dostałysmy spida! To było straszne... Przez tego skaczacego stwora spałysmy tylko godzine. Pszlysmy nad rzeke, gdzie spedziłysmy duuuuzo czasu wygrzewajac sie na porannym sloncu. o 7 rano bylo tam sporo ludzi! a ja 5 zł znalazłam ;]. O 9.00 leniwie ruszylysmy do Czarnej Białostockiej, bo nie chciało nam sie siedziec. Zanim odnalazłysmy ulicę, oczywiscie zabladzilysmy w supraslu. Ale to nic. Ubrałysmy sie w spodniczki i klapeczki i idziemy. Srodek dnia, upał. Jakas babcia chciala nas podwiezc, zgodzilybysmy sie, gdyby nie to ze jechała do Krynek.Czas nam sie dłuzył,ale szło sie lekko. Nawet pod Arboretum trafiłysmy Very Happy Z powrotem idac kolejką wąskotorową, trafiłysmy na niebieski szlak rowerowy, skad prosto do Czarnej. Niby prosto, ale strasznie ciezko ten ostatni odcinek nam szedł.Ale jest tam przepiękny las, mnóstwo gatunków ptaków, małych ssaków, na prawde wspaniale (żałuję strasznie że nie miałyśmy aparatu). No ale musiałysmy sie natknąć na żmiję (jak wiadomo jadowitą). Na szczescie wystraszyła sie nas i szybko zwiała w krzaki. To było w rezerwacie Budzisk. Dalej tez było fajnie. Były super bagna z prawdziwego zdarzenia, na prawde wspaniałe widoki. Duzo samochodów jezdzilo, z poczatku kopsałysmy wypłosze i to dosc czesto, ale jak jechali rowerzysci to sie nie krylysmy. Leeeeeeedwo doczolgalysmy sie w końcu do Czarnej! była godzina 13. Oczywiscie zanim trafiłysmy na stacje kolejową, okrążyłysmy caaaałe miasteczko. W koncu ją odnalazłysmy... coz za radość... ale chwilowa. Okazało sie ze najblizszy pociąg jest o 15.20! Po wielu trudach odnalazłysmy przystanek autobusów i fartem bus był w miare szybko... Upał straszny, dobrze ze mialysmy sukienki i klapki Very Happy
Oczywiscie podczas marszu nocnego jak i dziennego miałysmy ogromne schizy, ale o tym pisac nie bede ;>

Skutki uboczne:
-mnóstwo śladów po komarach i innych gryzących owadach
-zadrapania, skaleczenia
-obolałe nogi (na szczescie bez zakwasów, gdyż obrałyśmy odpowiednią taktykę-troche chodzenia, spanie, znowu chodzenie-a jakby tak ciągle iść, to zakwasy murowane)
-NIEZAPOMNIANE WRAżENIA I STRACH
-nowe doświadczenia
-wzbogacenie sie o 5 zł Razz
poparzenia słoneczne
schodząca skóra


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Szkolna Grupa Ratowniczo-Obronna "Obronna Jedenastka" Strona Główna -> Kalendarz zajęć Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin