Szkolna Grupa Ratowniczo-Obronna "Obronna Jedenastka"

McRae

Apel do wszystkich osób, które częściej lub trochę rzadziej uczęszczają na marsze.Moi Drodzy, co jest z Wami, OJ'owcy? Dziewczyny (Kasia i Justyna) przygotowały wspaniałą trasę z mnóstwem atrakcji a niektórzy nie potrafią docenić tego i przynajmniej być słownym. W tym wypadku uważam, że jeśli jakaś osoba nie jest do końca pewna swojej obecności na marszu mogłaby zgłosić status osoby rezerwowej. Nawet ślepy potrafi dostrzec, że od dłuższego czasu nasze imprezy mają problem z ilością chętnych. Takie informacje są dla nas niezwykle potrzebne. To doda nam ogromne spectrum działania! Jeśli pojawią się osoby rezerwowe a nie będzie wystarczająco zadeklarowanych na "stówę", przekładamy marsz na inny termin, ponieważ w takim wypadku impreza nie ma racji bytu a organizatorzy marszu tracą swój cenny czas i często nerwy w momencie, kiedy można je poświęcić budowaniu lepszej Polski w najszerszym znaczeniu tego stwierdzenia. Trochę zdecydowania i trzeźwego spojrzenia na swoją dyspozycyjność w tym czasie!!! Nie jesteśmy pierwszakami, którym czegoś brakuje... bo jakim prawem mogłoby Nam czegoś brakować, mając za sobą ogromny bagaż doświadczeń uczestnictwa w licznych wydarzeniach tego typu Wink

Większość z Nas to absolwenci XILO, przyjaciele spoza LO. Wiem co mówię, w/w organizacja funkcjonuje w moim SH Big Red One; tylko tam imprezy to ogromne przedsięwzięcia na skalę ogólnopolską a czasem ogólnoeuropejską, członkowie SH zjeżdżają się z całej Polski i płacą astronomiczne ceny za bilety, paliwo, jedzonko etc. Szanujmy się nawzajem, jeśli zależy Nam trochę na całej tej spóściźnie OJ w XILO, która godna jest pielęgnowania, kontynuowania oraz szacunku wobec siebie nawzajem. Proszę o podzielenie się swoimi opiniami na temat tego problemu. Nie uważam również, że od początku do końca mam w zupełności rację. Jestem tylko człowiekiem, mogłem coś przeoczyć, czegoś nie uwzględnić. W wypadku ostatniego marszu, specjalnie nie ucierpiałem, jednak szkoda mi było dziewczyn, które poświęciły nie tylko swój czas, aby zorganizować dobrą imprezę, od Nas dla Nas... Pozdrawiam Admin Wink

monika :)

Wyraźnie dałam do zrozumienia, że mam problem z nogą i nie wiem czy będę dała rady iść. Spytałam o długość trasy - nie dostałam odpowiedzi. Noga następnego dnia bolała mnie bardziej, nie wiedząc jaka jest długość trasy i z bolem w kolanie wolałam nie ryzykować żebyście mnie potem nie nieśli. Jeśli chodzi o marsze wcześniejsze - w soboty miałam zajęcia (które czasem się nie odbywały, ale w tym czasie nie było marszy). Tyle ode mnie w tym temacie, nie zamierzam już dalej tego komentować bo sytuacja robi się chora. Bawiliście się dobrze? To to jest najważniejsze, a jak ktoś nie mógł to jego sprawa i nie musi się z tego nikomu tłumaczyć.

McRae

właśnie zauważyłem nieodpowiedni przepływ informacji pomiędzy organizatorami a moją osobą. Dziewczyny nie wspominały mi o tym, że od dłuższego czasu przekazywałaś informacje o złym stanie zdrowia, ponadto nie dostałem informacji o tym, że nie poinformowały Ciebie o trasie. Mój post nie ma na celu wymagania od Was jakichkolwiek tłumaczeń. Napisanie tej wiadomości służy tylko i wyłącznie sprawniejszej organizacji i wymiany informacji pomiędzy uczestnikami a organizatorami wydarzeń. Smile

RUDY_102

ludzie, nie obrażajmy siebie nawzajem. Akurat Monike rozumiem, bo i ja mam problemy z kolanem. Ale inni?!

Frantz

Albo się starzeję albo.... w sobotę rano jedziemy z rodzinką tu i tam dlatego marsz z moim udziałem niestety nie jest możliwy.

McRae

RUDY_102

i tak czekam dalej na marsz..